Jak informuje TVP Bydgoszcz, 24-letni zmarł w nocy z soboty na niedzielę. Policjanci interweniowali w mieszkaniu, w którym doszło do awantury. Wiadomo, że użyto paralizatora. - Została wezwana policja i w czasie interwencji doszło do tragicznego w skutkach zajścia: zatrzymania krążenia u tego 24-latka - poinformowała TVP rzecznik prokuratury w Bydgoszczy, Agnieszka Adamska-Okońska.

Zarówno inowrocławska policja, jak i tutejsza prokuratura rejonowa nie udzielają żadnych informacji w sprawie kierując nas do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

Ta ma podać więcej szczegółów po przeprowadzeniu sekcji zwłok. W Internecie pojawiły się natomiast informacje, że mężczyzna miał być tego wieczoru pod wpływem narkotyków lub dopalaczy. Do sprawy wrócimy.