58-letni mężczyzna, konkubent ofiary, po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie, został doprowadzony przez kryminalnych do prokuratury. Oskarżyciel zapoznał się z zebranym materiałem dowodowym i przedstawił mu zarzut zabójstwa.
- Policjanci wraz z prokuratorem wystąpili do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla 58-letniego mieszkańca Janikowa. Do skierowanego wniosku sąd przychylił się i zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy - informuje Izabella Drobniecka z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.

Kodeks karny przewiduje za zabójstwo karę nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Zabójstwo 67-latki z Janikowa
Przypomnijmy, że do tragedii doszło w niedzielę, 9 listopada. Przed godziną 17:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o znalezieniu zwłok kobiety w jednym z mieszkań w Janikowie. Informacja ta została potwierdzona. W związku ze sprawą zatrzymano 58-letniego mężczyznę, który przebywał w tym samym mieszkaniu. Prowadzone jest śledztwo mające na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.
Z naszych rozmów z sąsiadami i świadkami wynika, że ofiara i zatrzymany mężczyzna byli parą od kilku lat. Według nieoficjalnych informacji, po dokonaniu zbrodni mężczyzna miał udać się do dwóch sklepów, by kupić piwo. Ślady krwi widoczne na schodach i drzwiach obu punktów handlowych wciąż można było dostrzec w poniedziałek rano — obsługa nie zdążyła jeszcze ich usunąć. Więcej: "Zabił, a potem "jak gdyby nigdy nic" poszedł do Żabki po piwo. Janikowo w szoku.
