W czerwcu finaliści wezmą udział w internetowym głosowaniu o tytuł Drzewa Roku 2025. Zwycięzca będzie reprezentował nasz kraj w konkursie European Tree of the Year w 2026 roku.
- To już 15 edycji konkursu. W tym czasie poznawaliśmy wspaniałe drzewa i ich niezwykłe historie. Budowaliśmy wspólnie kapitał społeczny wokół przyrody. Odkrywaliśmy miejsca nieznane szerokiemu odbiorcy dzięki pasji i wytrwałości lokalnych działaczy i działaczek - mówi Jacek Bożek, założyciel i szef Klubu Gaja.
Topola biała z Łojewa ma około 100-120 lat i wysokość 35 metrów. Jest pomnikiem przyrody, a zgłoszona została do konkursu przez Ireneusza Gregowskiego z fanpage'u "Łojewo- moja kolebka".
- Topolę białą czteropienną posadzono przy rozwidleniu dróg na północnym krańcu Łojewa prawdopodobnie na przełomie dwóch pierwszych dekad XX wieku. Niemal od początku, aż po dziś dzień z topolą związana jest mała przydrożna architektura sakralna. Najpierw był to krzyż ustawiony pomiędzy czterema pniami, a potem kapliczka zawieszona na jednym z nich. Krzyż, przy blaskach fleszy i w obecności mieszkańców okolicznych wsi, poświęcił jesienią 1933 r. proboszcz parafii w Górze ks. Franciszek Matuszewski, w czasie II wojny zamordowany w obozie koncentracyjnym. 90 lat później, historia zatoczyła koło. Wspominając dawnego proboszcza, nową kapliczkę poświęcił obecny proboszcz górskiej parafii ks. Krzysztof Andrzejewski. Znów w obecności mieszkańców i dokumentujących wydarzenie fotografów. W 2024 r. zdjęcie topól wykonane analogowym aparatem fotograficznym znalazło się na okładce książki Michała Matyjasika „Kujawy na kole”, w której znalazły się zapisy z wycieczek rowerowych po kujawskich wertepach. Wcześniej, bo w połowie lat 90. XX wieku, topolami zainteresował się inowrocławski artysta malarz Paweł Frąckowiak, przenosząc urokliwe miejsce za pomocą pędzla i farb na płótno - czytamy na stronie konkursowej.