Jak wczoraj informowaliśmy, w ministerstwie jest wola budowy nowej drogi do Ustki poprzez miasta i tereny, które nie mają dostępu do dróg ekspresowych i autostrad, ale na odcinku od Bydgoszczy, a nie Inowrocławia. Prezydent miasta skierował pismo do ministra Władysława Kosiniaka-Kamysza, w którym wyraża swoje zaniepokojenie pominięciem jego postulatu o wydłużenie budowy tej drogi i zwraca uwagę na strategiczne znaczenie tej inwestycji.
- W naszym regionie znajdują się strategiczne magazyny paliwowe, trzy jednostki wojskowe: 1. Brygada Lotnictwa Wojsk Lądowych, 56. Baza Lotnicza oraz 2. Pułk Inżynieryjny, co czyni tę inwestycję niezbędną z punktu widzenia obronności kraju. Budowa drogi Via Pomerania ma również ogromne znaczenie dla rozwoju gospodarczego - argumentuje włodarz.
Z kolei na spotkaniu z marszałkiem województwa Piotrem Całbeckim, Arkadiusz Fajok wystąpił z inicjatywą zawiązania komitetu na rzecz budowy drogi ekspresowej S15 od Torunia do Gniezna, biegnącej przez Inowrocław.
- Nasze miasto jako jedyne z miast prezydenckich w województwie kujawsko-pomorskim nie ma bezpośredniego dostępu do dróg szybkiego ruchu, co znacznie utrudnia rozwój gospodarczy nie tylko Inowrocławia, a także zainteresowanych tym projektem samorządów - informuje ratusz. W najbliższych dniach prezydent Inowrocławia ma zaprosić samorządowców do wspólnych działań na rzecz realizacji wspomnianej inwestycji.
- Liczę, że współpraca przedstawicieli samorządów przyczyni się do realizacji tego projektu w jak najkrótszym czasie, co będzie miało ogromne znaczenie dla regionu - dodaje prezydent Arkadiusz Fajok.