- Pan Jacek Tarczewski nie ma gdzie zaistnieć w przestrzeni publicznej, bo jest tylko zwykłym obywatelem, to - bez czapki, żeby lepiej było widać jego osobę - zakleja tablicę na murze Urzędu Miasta. Jako politruk PiS-u lubi zmieniać bieg historii i daje mu to ogromną energię - komentuje Włodzimierz Figas, członek zarządu powiatu.
Więcej o zakryciu tablicy: Radny zakrył tablicę. "Nie było żadnego wyzwolenia"
Jako szef lokalnych struktur SLD, a później Lewicy Włodzimierz Figas corocznie organizował 21 stycznia uroczystości rocznicowe pod Pomnikiem Wdzięczności, a poźniej Obrońców Inowrocławia. Podkreślał, że niezależnie od dalszego biegu historii, nie da się pomniejszyć znaczenia wyzwolenia miasta spod okupacji hitlerowskiej.