Jadą do Portugalii czerwonym jak Ferrari… Polonezem
| fot. ekipa "Miodziarzy"
Ekipa "Miodziarzy" to grupa przyjaciół. Poznali się jeszcze w szkole. Na co dzień każdy z nich zajmuje się czymś innym. Kuba jest kierowcą, Karol - mechanikiem, Paweł - rzeczoznawcą rolniczym, a Rafał - budowlańcem. Mimo tak różnorodnych zawodów, łączy ich pasja do klasycznej motoryzacji, podróży oraz niesienia pomocy potrzebującym.
Pozostało jeszcze 85% tekstu…
Ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz!
Tylko 9,99 zł miesięcznie.
Wykup dostęp. Sprawdź, co zyskasz.
Zaloguj się jeżeli posiadasz już subskrypcję lub załóż nowe konto. To zajmie chwilę.
- zamierzamy wybrać się największą świecie samochodową imprezę charytatywną, czyli Złombol. Celem rajdu uzbieranie największej kwoty, która zostanie wykorzystana % pomoc domów dziecka. aspekt najważniejszy - mówią &;Miodziarze&;.
zachęcają wysyłania wpłat zbiórkę. również okazja , ponieważ zamian wpłatę, motoryzacji udostępniają miejsce reklamowe swoim samochodzie. ekipa udzielali się już imprezach podobnym charakterze, .. Rajdzie Koguta charytatywnym .
- kolejną podróż wybieramy się naszym czerwonym Ferrari Polonezem . że osiągów Ferrari daleko, nadrabia wygodą, wyglądem, niezawodnością. Silnik potężne . , który dodatkowo porusza się najlepszym paliwie świecie, czyli - opisują swoje ()zawodne .
rozpocznie się lipca Chorzowie. Największą obawą chłopaków , samochód radę pokonać Portugalii krótkim czasie.
że wierzą swoją maszynę, obędzie się pewnych modyfi