- Kilkuletnie działania prokuratury doprowadziły do postawienia zarzutów 17 osobom w sprawie afery fakturowej, która miała miejsce w inowrocławskim ratuszu. Mam nadzieję, że sąd ustali w toku postępowania wątki związane z tzw. aferą hejterską, w której czynny udział brało kilka osób z grona obecnych podejrzanych. Prokuratura prowadzi dalej postępowanie w sprawie prezydenta Brejzy, a to oznacza, że są kolejne wątki do wyjaśnienia. Śmieszne są tłumaczenia prezydenta, że to on pierwszy złożył doniesienie do prokuratury, ponieważ zrobił to w momencie, kiedy CBA zabezpieczało już dokumentację w urzędzie. Wynika z tego, że tylko sprytnie uprzedził ruch CBA, by miasto uzyskało w ten sposób status pokrzywdzonego i miało dostęp do akt sprawy. Musimy poczekać na rozwój wydarzeń. Mam nadzieję, że wszyscy winni w tej sprawie zostaną ukarani - mówi Ireneusz Stachowiak.
Zobacz także: Afera fakturowa. Jest akt oskarżenia wobec 17 osób