Inowrocławska policja została powiadomiona o dwóch kradzieżach, do których doszło 2 i 7 grudnia w marketach na terenie miasta. Złodziej ukradł alkohol, na łączną kwotę blisko 1200 zł.

- Gdy sprawą zajęli się kryminalni, zebrali informacje, że związek z przestępstwami ma ten sam mężczyzna, który podjeżdżał pod sklep samochodem. Gdy przejrzeli sklepowy monitoring i ustalili „blachy" z łatwością namierzyli jego kierowcę - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.

Wczoraj zapukali do mieszkania zaskoczonego 29-letniego mężczyzny i doprowadzili go do komendy. Usłyszał zarzut dwóch kradzieży i teraz będzie musiał się liczyć z tym, że kara jaka mu grozi to pięć lat więzienia.