- Czaruś w kwietniu będzie obchodził swoje trzecie urodziny... Zamiast cieszyć się dzieciństwem, nasz mały synek toczy walkę o życie! Czaruś zachorował na neuroblastomę - jeden z najgroźniejszych nowotworów dziecięcych. Synek przyjmuje chemię, czeka nas długie leczenie, którego "kropką nad i", będzie etap, za który musimy zapłacić - po to, by zapobiec wznowie. Milion złotych - tyle będzie kosztować życie Czarusia! - czytamy w opisie zbiórki w portalu Siepomaga.pl.

Ostatnim etapem, który daje szansę na pełne wyleczenie jest szczepionka, którą dziecko może otrzymać tylko w Stanach Zjednoczonych. Jeśli preparat nie zostanie podany, a choroba powróci, dojdzie do tragedii. Do tej pory zebrano ponad 20 tys. złotych.