Minister w rozmowie w Programie Pierwszym Polskiego Radia powiedział, że "czwarta fala już się rozpoczyna". "Według symulacji, które są omawiane m.in. na posiedzeniach rządowego zespołu zarządzania kryzysowego widać, że ta fala przybierze na sile we wrześniu i w październiku" - powiedział.
Dworczyk zapewnił też, że rząd przygotował różne scenariusze. "Również scenariusze związane z reagowaniem w ujęciu powiatowym. To znaczy wprowadzanie różnego rodzaju rozwiązań mających na celu ochronę zdrowia w podziale na powiaty w zależności o liczby zachorowań i poziomu zaszczepienia w poszczególnych powiatach" - dodał polityk.
Podkreślił, że konkretne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły. "Będą one podejmowane w zależności od rozwoju sytuacji epidemicznej na terenie kraju" - zaznaczył.
We wtorek resort zdrowia poinformował, że badania potwierdziły 233 nowe zakażenia koronawirusem. Zmarło osiem osób z COVID-19. Łącznie od 4 marca ub. r., gdy wykryto w Polsce pierwsze zakażenie SARS-CoV-2, potwierdzono dotąd 2 mln 887 tys. 37 przypadków. Zmarło 75 tys. 324 osoby z COVID-19.
Również we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział, że na początku września liczba zakażeń wzrośnie do 300 dziennie, a później należy spodziewać się przyspieszenia wzrostu zakażeń. Poinformował też, że obecnie 95 proc. zakażeń koronawirusem jest spowodowana przez wariant delta.
Niedzielski mówił też, że przy wprowadzaniu ewentualnych obostrzeń covidowych, kraj zostanie podzielony na strefy, na poziomie powiatów. Dodał, że rząd przy wyznaczaniu stref planuje przy tym "przeskalowanie" liczby zakażeń oraz branie pod uwagę stopnia wyszczepialności. (PAP)
autor: Mateusz Mikowski
mm/ robs/