Mowa o plastikach, foliach, płytach meblowych, czy lakierowanym drewnie. Osoby, które paliły śmieci dostały mandaty karne i pouczenia. Tylko w listopadzie do straży miejskiej wpłynęło 40 zgłoszeń od mieszkańców, którzy wskazali potencjalne miejsca spalania niedozwolonych substancji.