Były gry i zabawy oraz licytacje, z których dochód został przeznaczony na WOŚP. Po krótkiej i energicznej rozgrzewce śmiałkowie weszli do jeziora Gopło. Dla niektórych było to pierwsze morsowanie. Było też wspólne ognisko i ciepłe potrawy, nie zabrakło też wspólnego zdjęcia i okolicznościowego tortu.
Wielkie morsowanie z WOŚP
Kruszwicki Klub Morsów obchodził dwulecie swojego istnienia. Jubileuszową imprezę połączono z 29. finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.