Kiedy strażacy dojechali na miejsce zdarzenia, okazało się, że ani wewnątrz pojazdu, ani w jego pobliżu nikogo nie było. Później na miejscu pojawiła się osoba, która kierowała autem. Jak informuje policja, 30-letni kierowca auta był nietrzeźwy.

- Policjanci WRD z Inowrocławia, którzy interweniowali w związku z tym zdarzeniem, poszukiwali kierowcy. Znaleźli go krótko po kolizji idącego drogą. W chwili zatrzymania odnalezienia go mężczyzna miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu gdzie trzeźwiał. W środę 17 października policjanci ze Złotnik Kujawskich postawili mężczyźnie zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Będzie on musiał ponieś konsekwencje jazdy po alkoholu i spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym - informuje asp. sztab. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.