Poniżej publikujemy oświadczenie Koalicji Obywatelskiej wraz ze zdjeciami, dzisiejszy komentarz Jacka Olecha, a także odpowiedź Ireneusza Stachowiaka w tej sprawie.
-
Proceder powstał w Kruszwicy, gdy pani naczelnik działała w PiS nadzorowana przez obecnego wojewodę M. Bogdanowicza (PiS), który wspiera dziś kandydaturę I. Stachowiaka (PiS).
-
To wojewoda Bogdanowicz publicznie wychwalał Agnieszkę Ch. mówiąc w 2015 r., że „Byliśmy bardzo aktywni pani Agnieszka dużo się u nas nauczyła, co zapewne przyda jej się w przyszłej pracy”.
-
Wreszcie - kilkadziesiąt tys. zł w systemie „lewych faktur” wyprowadzić miała Małgorzata S., działaczka PiS, ale i kandydatka komitetu Ireneusza Stachowiaka w poprzednich wyborach samorządowych, a następnie działaczka Porozumienia J. Gowina. Ta działaczka Zjednoczonej Prawicy jeszcze niedawno gratulowała publicznie Ireneuszowi Stachowiakowi nominacji na kandydata PiS na prezydenta miasta".
Koalicja Obywatelska Inowrocław
Jacek Olech
Tym bardziej warto przypomnieć, iż to osoby (przynajmniej kilkoro), które dziś mają zarzuty w tzw. aferze fakturowej zatrudnił w Wydziale Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Inowrocławia Ryszard Brejza. Wszak niektórzy z nich byli nawet współpracownikami posła PO. Mało tego, to Ryszard Brejza sprawował bezpośredni nadzór nad tym wydziałem, w tym nad naczelniczką tego wydziału – Agnieszką Ch., która ma otrzymać 80 zarzutów na 250 tys. zł.
Dwójka z 14 osób z zarzutami, to byli działacze PiS-u. Otóż, Ryszard Brejza „zagospodarował” jedną z tych osób po tym jak przestały one należeć do PiS-u, a zaczęły współpracować z posłem Platformy Obywatelskiej Krzysztofem Brejzą i to za czasów tej współpracy doszło do nadużyć w inowrocławskim ratuszu.
Ireneusz Stachowiak