Dwie szkoły do zamknięcia? Tak wygląda proces likwidacji
W trakcie burzliwej dyskusji na ostatniej sesji rady miejskiej rodzice i część radnych podkreślali znaczenie szkół dla lokalnej wspólnoty. Ich zdaniem to nie tylko miejsca nauki, ale integracji. Mieszkańcy obawiają się, że po zamknięciu szkół ich miejscowości będą się wyludniać. Tuż przed głosowaniem na sali nie brakowało emocji. - Nie rzucim szkoły, skąd nasz ród - takimi słowami jeden z obecnych sparafrazował rotę.
- Szkoła w Gąskach, szkoła w Kijewie, mają za sobą przeróżne remonty i wsparcie tych szkół przez rodziców. Rodzice działają. I nie można powiedzieć, że są świetlice, że możemy się spotkać gdzie indziej, bo te szkoły to nie tylko jedna miejscowość. Do tych szkół chodzą dzieci z miejscowości obok. I to jest jedna wielka integracja. Tym dzieciom jest potrzebne jedno małe wspólne dobro, przypomnę, wspólne dobro - powiedziała jedna z uczestniczek dyskusji.
Wśród argumentów drugiej strony, czyli władz Gniewkowa są względy ekonomiczne - mała liczba uczniów, zły stan budynków i wysokie koszty utrzymania.
Ostatecznie radni przegłosowali dwie uchwały o zamiarze likwidacji szkół w Kijewie i Gąskach. My sprawdziliśmy, jakie są następne etapy w procedurze zamknięcia.
- Wyrażony w uchwale jednostki samorządu terytorialnego zamiar likwidacji szkoły opiniuje kurator oświaty, po otrzymaniu wniosku przez tę jednostkę samorządu terytorialnego. Bada on między innymi wpływ likwidacji na warunki nauki, wychowania i opieki zapewniane uczniom. Szkoła prowadzona przez jednostkę samorządu terytorialnego może być zlikwidowana jedynie po uzyskaniu pozytywnej opinii kuratora oświaty - mówi nam Ewelina Gorczyca, rzecznik prasowy Ministerstwa Edukacji Narodowej.
W ubiegłym roku Rada Miejska w Gniewkowie próbowała już zamknąć szkołę w Gąskach. Wtedy jednak nie zgodziło się na to kuratorium oświaty. Czy teraz będzie inaczej? Czas pokaże.
Na decyzję kuratorium w sprawie zamknięcia jednej albo dwóch placówek, będzie można złożyć zażalenie. Wtedy rozpatrzy je minister edukacji i będzie mógł utrzymać decyzję w mocy, uchylić decyzję w całości lub części albo umorzyć postępowanie odwoławcze. Do sprawy będziemy wracać.
