Postępowanie administracyjne dotyczące zmiany pozwolenia zintegrowanego dla Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych wciąż trwa. Jak mówi nam Maria Wiśniewska, dyrektor Departamentu Środowiska w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Kujawsko-Pomorskiego, wniosek PGKiM jest ponownie rozpatrywany po zaktualizowaniu wojewódzkiego planu gospodarki odpadami.
- Zaktualizowanie wojewódzkiego planu gospodarki odpadami było przesłanką dla spółki o wystąpienie do Urzędu Marszałkowskiego o podjęcie zawieszonego postępowania administracyjnego. W ramach podjętego postępowania, wezwano wnioskującego o uzupełnienie merytoryczne wniosku, a także podano do publicznej wiadomości informację o prowadzonym postępowaniu w sprawie zmiany pozwolenia zintegrowanego. Wydanie rozstrzygnięcia nastąpi po analizie całego materiału dowodowego w przedmiotowej sprawie. Trudno jest określić przybliżony termin wydania decyzji administracyjnej w tym zakresie - mówi Maria Wiśniewska.
Brak decyzji o podniesieniu rzędnych oznacza, że spółka nie może przyjmować odpadów w takiej ilości, jak w poprzednich latach. RIPOK ma coraz mniej miejsca na składowisku, co drastycznie ogranicza możliwości operacyjne. W konsekwencji PGKiM nie przyjmuje już odpadów z części okolicznych gmin, z którymi wcześniej współpracował, co bezpośrednio przekłada się na wyniki finansowe.
W tym roku spółka notuje rekordowo wysokie straty, które są w dużej mierze efektem problemów z pojemnością instalacji. Pod koniec końca lipca 2025 r. strata wynosiła 1,84 mln zł. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.