- Uczniowie wrócą wkrótce do szkół wyremontowanych i w pełni przygotowanych do zajęć. Pomimo dotkliwych skutków reformy, jaką wprowadzono w Polsce z inicjatywy rządu, staraliśmy się tak przygotować szkoły, aby skutki zmian jak najmniej dotknęły dzieci - mówi prezydent Ryszard Brejza.
W Inowrocławiu działa 15 szkół podstawowych, do których 2 września wróci prawie pięć tysięcy uczniów. Budżet oświaty wynosi 69 mln zł.
- W nowym roku szkolnym zajęcia będą się odbywać w godz. od 8 do 16.30. Nie będzie lekcji do godziny 19 tak, jak w innych miastach. Wykorzystaliśmy w sposób optymalny warunki i liczbę nauczycieli, którymi dysponujemy - dodaje Ryszard Brejza.
Od 2 września miasto zapewni uczniom m.in. zajęcia pozalekcyjne, rehabilitacyjne, śniadania i obiady oraz współpracę zagraniczną w ramach programu Erasmus.
- Ten rok szkolny zaczyna w oświacie kolejny etap. Nie ma już gimnazjów, ale w inowrocławskich szkołach podstawowych jesteśmy dobrze przygotowani do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Mamy dla uczniów wiele zajęć pozalekcyjnych - zaczynając od kompensacyjno-wyrównawczych dla grup uczniów, którzy mają problemy z nauką, po te z indywidualnym tokiem nauczania dla osób wyróżniających się. Mamy zajęcia przedmiotowe, naukę pływania, a od lat realizujemy program "Proste plecy", który ma służyć korekcji wad postawy - mówi z kolei Wojciech Piniewski, zastępca prezydenta Inowrocławia.