W poniedziałek, 5 maja 2025 roku, o godzinie 22.45 dyżurny mogileńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kierowcy ciężarówki marki Volvo, który może być nietrzeźwy. Świadek poinformował, że jedzie za mężczyzną od Gniezna drogą krajową nr 15. W tym czasie kierujący nie mógł utrzymać prostego toru jazdy i często zjeżdżał ze swojego pasa ruchu.

- Wskazany pojazd zrobił postój na stacji paliw w miejscowości Goryszewo. Tam już czekali na niego policjanci prewencji. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierującego. Badanie wykazało, że 48-letni mieszkaniec powiatu żnińskiego miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a ciężarówkę wraz z naczepą przekazali osobie przez niego wskazanej - mówi Tomasz Bartecki z mogileńskiej policji.

Mężczyźnie, oprócz konsekwencji finansowych, grozi także kara pozbawienia wolności do 3 lat oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.

- Postawa osoby, która zareagowała i poinformowała oficera dyżurnego o całej sytuacji, zasługuje na szczególne słowa uznania. To kolejny przykład braku akceptacji na przypadki łamania prawa przez nieodpowiedzialnych kierowców - dodaje Tomasz Bartecki.