- Sprawa ma swój początek w piątek 27 września na terenie jednej z miejscowości gminy Janikowo. Tam właściciel zauważył spacerującego z plecakiem po swojej posesji znanego mu z widzenia mężczyznę. Podejrzewał, że ten mógł ukraść jego kurczaki. Dlatego kazał mu pokazać zawartość plecaka. Faktycznie w środku było 12 kurcząt, w tym 10 należących do gospodarza. Między mężczyznami wywiązała się szarpanina. Gospodarz powiadomił policję i do czasu przyjazdu przytrzymywał agresywnego mężczyznę - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, oznajmili sprawcy, że zostaje zatrzymany. Ten dostał ataku epilepsji, dlatego wezwano ratowników medycznych. Szybko okazało się, że atak był udawany, a mężczyzna zaczął krzyczeć i wyzywać ratowników. Ponadto groził im śmiercią.
Mężczyzna został objęty dozorem. Grozi mu do 3 lat więzienia.