Lumpeksami inowrocławska "Królówka” stoi. I tak jest od lat. Butiki możemy spotkać głównie przy ulicy Paderewskiego, z kolei sieciówki zlokalizowane są w rąbińskiej galerii i parkach handlowych.
Istnienie takiego podziału potwierdza kolejny nowy sklep z odzieżą używaną przy ul. Królowej Jadwigi, który pierwszych klientów ma przyjąć już w piątek. Lokal, który od dłuższego czasu stał pusty, wcześniej zajmował bank.
Z jednej strony - trudno o lepszą lokalizację w mieście, niż właśnie główny deptak. Nie trudno zauważyć, że wizytówka miasta już dawno zmieniła swoje oblicze. To, jaki biznes ma rację bytu w centrum Inowrocławia, reguluje rynek. A second handy, szczególnie te oferujące odzież na wagę, mają się bardzo dobrze. Dla licznej grupy mieszkańców są stałym miejscem zakupów.