W ogólnopolskim strajku zamierzają wziąć udział członkowie OPZZ Konfederacja Pracy w Kauflandzie. To efekt braku porozumienia z pracodawcą. Jak przyznają, za ciężką pracę należy im się “godne wynagrodzenie i szacunek”.
Władze związku potwierdziły nam, że strajk planowany jest również w Inowrocławiu, tak jak we wszystkich innych miejscowościach w kraju. 30 grudnia w godzinach 12-14 protestujący mają wyjść przed sklepy sieci i zamanifestować swoje niezadowolenie.
- Transparenty mile widziane. To pierwszy strajk pracowników handlu w Polsce. Chcemy godnie żyć, chcemy godnie zarabiać! Nasze Koleżanki i Koledzy z Niemiec zarabiają trzykrotnie więcej. Pomimo tego, od środy 20 grudnia trwa tam strajk, domagają się 400 euro podwyżki! My domagamy się znacznie mniej, bo 1200 zł! Przyjmiemy propozycje wzrostu płac dla Pracowników Kauflandu, ale bliższą tej wartości! - czytamy w zapowiedzi strajku ostrzegawczego.
Aktualizacja, g. 13.10
O komentarz do sprawy poprosiliśmy biuro prasowe firmy Kaufland. Poniżej treść otrzymanej odpowiedzi:
Pragniemy również podkreślić, że wszystkie sklepy Kaufland będą funkcjonować bez zmian, niezależnie od potencjalnej działalności związkowców. Naszym priorytetem jest komfort i bezpieczeństwo klientów sieci, dlatego podejmujemy wszelkie niezbędne kroki, aby w dniu 30 grudnia br. zapewnić wszystkim odwiedzającym możliwość niezakłóconego wykonania zakupów.
Biuro Prasowe Kaufland Polska Markety Sp. z o.o. Sp. j.