Do kolizji doszło wczoraj około 8.00 na drodze krajowej nr 62 w Radziejowie. - Jak ustalili policjanci, kierująca toyotą, chciała skręcić w lewo na stację paliw. Jadące za nią dwa auta zatrzymały się. Trzeci pojazd, którym było bmw, nie wyhamował i uderzył w tył skody, która wylądowała na suzuki a ta na toyocie. Szczęśliwie uczestnicy nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Kierujący byli trzeźwi – informuje aspirant sztabowy Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP Radziejów.
Funkcjonariusze stwierdzili, iż przyczyną kolizji było niezachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami. 19-latek, który miał prawo jazdy od 5 miesięcy, tłumaczył mundurowym, że "myślał, że ma mocniejsze hamulce”.
Za spowodowanie tego zdarzenia otrzymał 1500 zł. mandatu i 12 punktów karnych.