- Jadący w stanie nietrzeźwości rowerzysta równa się zagrożenie wypadkiem w ruchu drogowym. Nie wszyscy chyba zdają sobie z tego sprawę. Poza tym kara za takie wykroczenie to mandat karny nawet w wysokości 2 500 złotych - przypomina asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.

Policjanci zatrzymali jednego dnia dwóch 27-latków jadących rowerami. Obaj jechali przysłowiowym wężykiem. Jeden miał 1,2 promila alkoholu w organizmie, drugi prawie promil. Mężczyźni otrzymali właśnie mandaty po 2 500 złotych.