Zakład Ubezpieczeń Społecznych regularnie prowadzi kontrole zwolnień lekarskich. - Ma również obowiązek zmniejszyć świadczenie chorobowe do 100 procent przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, gdy ustał tytuł ubezpieczenia. Tylko w pierwszym półroczu tego roku w województwie kujawsko-pomorskim kwota obniżonych i cofniętych świadczeń chorobowych po kontroli zwolnień lekarskich przekroczyła 4,7 mln zł, w skali kraju 85,8 mln zł - informuje Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.

ZUS prowadzi dwa rodzaje kontroli zwolnień. Pierwszy dotyczy ich wykorzystywania, drugi orzekania o czasowej niezdolności do pracy. Przy kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich pracownicy ZUS-u sprawdzają, czy osoba korzystająca ze zwolnienia nie świadczy pracy lub nie wykonuje innych czynności, które są niezgodne z zaleceniami lekarza i mogą utrudnić powrót do zdrowia.

- Jeżeli tak jest, to ZUS wstrzymuje wypłatę świadczenia, a jeżeli zostało już wypłacone, nakazuje jego zwrot. Natomiast w przypadku sprawowania opieki, dodatkowo jest ustalane, czy w okresie orzeczonej niezdolności do pracy są poza ubezpieczonym inni członkowie rodziny mogący zapewnić opiekę dziecku lub choremu członkowi rodziny. Nie dotyczy to opieki nad chorym dzieckiem w wieku do lat 2 - wyjaśnia rzeczniczka.

ZUS podsumował kontrole zwolnień

Tylko w pierwszym półroczu tego roku dwa oddziały ZUS w województwie kujawsko-pomorskim przeprowadziły 15,5 tys. kontroli zwolnień lekarskich. W ich wyniku zostało wydanych 728 decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych. Kwota wstrzymanych z tego tytułu zasiłków wyniosła 617 tys. zł. ZUS obniżył także wysokość świadczeń chorobowych do 100 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia 1,8 tys. osobom, którym ustał tytuł do ubezpieczenia. Kwota ograniczonych wypłat przekroczyła 4,1 mln zł. W sumie w naszym regionie wstrzymano lub obniżono świadczenia chorobowe na kwotę 4,7 mln zł.

Na chorobowym pracują, remontują, wyjeżdżają na wakacje

Jak zauważa ZUS, wciąż są osoby, które korzystają ze zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem, dorabiając w tym czasie u drugiego pracodawcy, remontując mieszkanie, dach, prowadząc własny biznes, czy wyjeżdżając na wakacje np. za granicę. Wśród osób, które w ostatnim czasie musiały zwrócić zasiłek chorobowy były pan, który w trakcie zwolnienia wykonywał inną pracę w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, tj. przyjmował zapisy i wykonywał zabiegi fizjoterapeutyczne. Jeden z przyłapanych panów prowadził samochód za kolegę, który pracuje w firmie kurierskiej. Inny ubezpieczony w trakcie zwolnienia uczęszczał na kurs lotnictwa. Kolejny ubezpieczony w trakcie pobierania zasiłku opiekuńczego nad chorym członkiem rodziny wykonywał prace w gospodarstwie rolnym rodziców, tj. jeździł traktorem po polu. Zasiłek chorobowy za cały okres zwolnienia lekarskiego straciła również pewna pani, która w trakcie zwolnienia wyjechała na wakacje za granicę.

Jak się okazuje, niezwykle pomocnym narzędziem w ujawnianiu nieprawidłowości są elektroniczne zwolnienia lekarskie. Pozwalają one na bieżąco weryfikować wpływające e-ZLA oraz skuteczniej reagować na potencjalne nadużycia. W tych działaniach wspierają instytucję sami klienci ZUS, którzy bardzo często informują o niewłaściwym wykorzystaniu zwolnienia lekarskiego przez swoich kolegów z pracy, sąsiadów, czy też osób z bliskiego otoczenia. ZUS przypomina, że kontrolę wykorzystywania zwolnień lekarskich mogą przeprowadzić także pracodawcy, którzy zatrudniają powyżej 20 ubezpieczonych. Najczęściej takie kontrole wykonują pracownicy działu kadr.