30 listopada w Kruszwicy 58-letni kierujący fiatem ducato miał 1,66 promila alkoholu w organizmie. Tego samego dnia w gminie Gniewkowo zatrzymano 51-latka w BMW, który "wydmuchał" 1,26 promila, a w Inowrocławiu na ul. Kruśliwieckiej wpadł jeszcze rowerzysta z wynikiem 1,72 promila. Ten ostatni otrzymał mandat w wysokości 2 500 zł. Pozostali, którzy w stanie nietrzeźwości kierowali pojazdami, mogą się spodziewać kary nawet do 2 lat więzienia.
Takie same konsekwencje grożą czterem innym kierowcom, którzy z promilami zostali zatrzymani 1 grudnia podczas akcji "Trzeźwy poranek". Łącznie przebadano 557 kierujących, z czego jeden popełnił wykroczenie, a trzech przestępstwa.