Gazem w twarz demonstrantów. Będzie kontrola w policji
Nie milkną echa niedzielnej wizyty Jarosława Kaczyńskiego w Inowrocławiu. Politycy komentują użycie gazu pieprzowego wobec kilku osób manifestujących w pobliżu miejsca, w którym przebywał prezes PiS.
Pozostało jeszcze 94% tekstu…
Ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz!
Tylko 9,99 zł miesięcznie.
Wykup dostęp. Sprawdź, co zyskasz.
Zaloguj się jeżeli posiadasz już subskrypcję lub załóż nowe konto. To zajmie chwilę.
Tuż szkoły muzycznej, której zorganizowano konwencję zgromadziła się grupa kilkudziesięciu osób - wśród , którzy liczyli spotkanie Jarosławem Kaczyńskim, manifestanci, którzy chcieli zademonstrować swoje niezadowolenie rządów partii. Były słowne utarczki, gwizdy, okrzyki &;Będziesz siedział&; transparamenty. brakowało wulgaryzmów, także kierowanych stronę funkcjonariuszy.
pewnym momencie jednak, Jarosław Kaczyński swoimi współpracownikami opuszczał już pobliski parking protest eskalował. nagrań publikowanych mediach społecznościowych wynika, że kłótni kilku osób jednym policjantów, odpycha używa łzawiącego. momencie słychać też komunikat policjanta: &;wykonywać polecenia, użyjemy środków przymusu&;. wynika innych, dłuższych nagrań, ostrzeżenia padały też wcześniej. konsekwencji jeden demonstrantów został też zatrzymany.
- Każda władza deprawuje, władza absolutna deprawuje absolutnie.