Dzisiejsza manifestacja miała charakter pokojowy. Nie było maszerowania po pasach, czy blokady dróg. Te nie miałyby nawet sensu, bo miasto jest dziś i tak kompletnie zakorkowane z uwagi na remont nawierzchni jednej z głównych dróg.
Dariusz Chudziński
burmistrz Strzelna
Protest przypominał piknik, ale miał ważne przesłanie. Zorganizowany został na niewielkim skwerze, który - jeśli dojdzie do budowy rond - zostanie zlikwidowany. - W tej części miasta praktycznie nie ma zieleni, to jedyne takie miejsce - wskazują mieszkańcy.
Bartosz Nowacki
starosta mogileński
W poniedziałek samorządowcy mają spotkać się w Bydgoszczy z wojewodą. Jak przyznał włodarz Strzelna, Mikołaj Bogdanowicz sam wysłał sygnał i zaproponował spotkanie z dyrekcją GDDKiA w celu przeanalizowania sytuacji drogowej w Strzelnie.