W poniedziałek policjanci wraz z pracownikami Państwowej Inspekcji Sanitarnej i funkcjonariuszami straży miejskiej kontrolowali między innymi placówki handlowe na terenie miasta. Osoby, które nie miały zasłoniętych ust i nosa, musiały liczyć się z konsekwencjami.
- Choć tym razem policjanci stosowali tylko pouczenia, również perspektywa ukarania mandatem karnym powinna skłonić nas do zakładania maseczek w miejscach, gdzie nadal ta zasada obowiązuje. Ponadto powinniśmy wziąć pod uwagę informacje o rozwijającej się pandemii i chronić w ten sposób nie tylko siebie, ale też innych - mówi Justyna Piątkowska z KPP w Inowrocławiu.
Cały czas obowiązuje przepis dotyczący utrzymania co najmniej 1,5-metrowej odległości między pieszymi. Wyłączeni z tego obowiązku są:
•    rodzice z dziećmi wymagającymi opieki (do 13. roku życia),
•    osoby wspólnie mieszkające lub gospodarujące,
•    osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności, osoby z orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności, osoby z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego, osoby niemogące się samodzielnie poruszać i ich opiekunowie.
Zasłanianie ust i nosa w przestrzeniach zamkniętych jest obowiązkowe w całym kraju.
Nos i usta można zasłaniać tylko za pomocą maseczki. Chusty, przyłbice i szalki nie są dozwolone.
Usta i nos trzeba obowiązkowo zasłaniać m. in.:
•    na terenie nieruchomości wspólnych (np. na klatce schodowej),
•    w autobusie, tramwaju i pociągu,
•    w sklepie, galerii handlowej, banku, na targu i na poczcie,
•    w zakładzie pracy, jeśli w pomieszczeniu przebywa więcej niż 1 osoba (chyba, że pracodawca postanowi inaczej),
•    w zakładzie pracy podczas bezpośredniej obsługi klienta/interesanta,
•    w kinie i teatrze,
•    u lekarza, w przychodni, w szpitalu, salonie masażu i tatuażu,
•    w kościele i szkole, na uczelni,
•    w urzędzie i innych budynkach użyteczności publicznej (w sądzie, w instytucji kultury, banku, na poczcie itp.).
 
             
     Obserwuj nas w Google News
        Obserwuj nas w Google News
    