Rodzina mieszkająca w jednym z bloków przy ulicy Wojska Polskiego od jakiegoś czasu zmaga się z uciążliwym problemem. Nieznani sprawcy wybrali za cel okna jej mieszkania, które już kilkukrotnie obrzucili jajkami. Mieszkańcy są zrozpaczeni. Z pomocą sąsiada postanowili zainstalować kamerę, co miało na celu ustalenie osób odpowiedzialnych za to działanie. Jak się okazuje, za szkody odpowiada kilku nastolatków.
- Zarówno ja, jak i żona jesteśmy schorowani. Ze strachu o to, co będzie dalej, poprosiliśmy sąsiada, by zamontował przy oknie kamerkę samochodową. My wszyscy żyjemy jak rodzina. Mieszkamy tutaj od 40 lat i nigdy wcześniej taka sytuacja się nie zdażyła. Tym bardziej nie potrafimy zrozumieć, dlaczego młodzież obrzuca nasze okna jajkami - mówi nam mieszkaniec lokalu.
Sprawa została zgłoszona na policję.
- Obecnie toczy się postępowanie o wykroczenie. Do zdarzenia polegającego na złośliwym niepokojeniu poprzez rzucanie jajkami w okna mieszkania i drzwi wejściowe do jednego z mieszkań w Inowrocławiu, miało dochodzić w okresie od 31 sierpnia do 3 września. Obecnie sprawa jest w toku - mówi nam Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.
Art. 107. Kodeksu wykroczeń [Złośliwe niepokojenie drugiego człowieka]: Kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany.