W niedzielę we wschodniej części kraju nadal będzie utrzymywać się pochmurna pogoda i deszcze związane z niżem znad Białorusi i Ukrainy. Zachód kraju znajdzie się pod wpływem klina wyżowego, który sprowadzi rozpogodzenia.

"Jeżeli chodzi o niedzielę, to nie mam najlepszych wiadomości dla mieszkańców wschodniej części kraju. Praktycznie od rana do wieczora będzie się tam utrzymywała strefa dużego i całkowitego zachmurzenia z możliwymi opadami deszczu. Pokropić może jeszcze w centrum kraju. Natomiast w zachodniej części Polski będą przejaśnienia, a nawet rozpogodzenia. W zachodniej połowie kraju nie powinno też padać. Od północy będzie wiał słaby i umiarkowany wiatr" - powiedział Pruchniewicz.

W ciągu dnia temperatura maksymalna wyniesie od 7 stopni Celsjusza na wschodzie, przez 12-14 stopni w centrum, do 16 stopni na zachodzie kraju. Na Pomorzu wiatr chwilami może być porywisty. Odczucie chłodu może potęgować zbliżająca się arktyczna masa powietrza, za sprawą której w pierwszych dniach przyszłego tygodnia na północy kraju mogą wystąpić przygruntowe przymrozki.(PAP)

autor: Marek Szczepanik