Maria Sadowska to polska piosenkarka wykonująca muzykę jazz, pop, funkową i elektroniczną, scenarzystka i reżyserka filmowa. Na swoim koncie ma już kilka filmów pełnometrażowych, a ostatnio pracowała z Dodą nad budzącą wiele emocji produkcją "Dziewczyny z Dubaju". Podczas "Kawki z gwiazdami" opowiedziała, jak wyglądała ich współpraca.

- Lubię pracować z silnymi kobietami. Uważam, że ciekawiej jest pracować z ludźmi, którzy są zupełnie inni niż ty, aby zderzyć dwa zupełnie inne światy. Okazało się, że mamy wiele wspólnego. Obie jesteśmy starymi wyjadaczkami, które - czy się pali, czy się wali - zawsze zagrają. Nawet w najbardziej niewygodnych butach i kostiumach. Jesteśmy twardzielkami i obie sobie wywalczyłymy to miejsce, w którym jesteśmy teraz - wyznała Maria Sadowska.

Kolejnym gościem, z którym w niedzielny wieczór rozmawiała Beata Kawka był aktor Rafał Zawierucha, który opowiedział m.in. o tym, jak dostał rolę w filmie Quentina Tarantino "Dawno temu w Hollywood" oraz jaki stosunek ma amerykańska branża filmowa do Europejczyków.

- Na szczęście dla nas w Hollywood wydarzyło się coś takiego, że jest potrzeba świeżości i inności, również w języku. Kiedyś trzeba było mieć akcent amerykański, a teraz już tak nie jest. To, że mnie się udało, to też jest pewnie wypadkową tego, że szukają nowych ludzi - powiedział aktor.