W Inowrocławiu około godz. 4.00 patrol zatrzymał rowerzystę. 39-letni mężczyzna miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Trzy godziny później patrolówka przeprowadziła kontrolę kierowcy ciężarówki. Jadący nią 50-letni mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu.

W Gniewkowie policjanci ujawnili kolejnego nietrzeźwego rowerzystę. 51-letni cyklista miał 1,8 promila alkoholu, a w Tucznie drogówka skontrolowała motorowerzystę. 50-letni kierujący miał 1,3 promila alkoholu w organizmie. Ponadto nie zastosował się do sądowego zakazu kierowania pojazdami i decyzji o cofnięciu uprawnień, dlatego trafił do policyjnego aresztu.

- Jadący rowerami zostali przez policjantów ukarani mandatami karnymi. Pozostali mają prowadzone postępowania karne. Za przestępstwo, które popełnili na drodze, jadąc w stanie nietrzeźwości, grozi im kara do dwóch lat pozbawienia wolności - mówi Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.