Prokuratura Okręgowa w Gdańsku kontynuuje śledztwo w sprawie "afery fakturowej" w Inowrocławiu. Jak wynika z naszych ustaleń, dwóm podejrzanym uzupełniono zarzuty o kolejne czyny dotyczące oszustw przy przedkładaniu w inowrocławskim urzędzie miasta podrobionych faktur. To jednak nie wszystko.
- Zarzuty oszustwa usłyszała również osoba współpracująca z Centrum Kultury i Sportu Ziemowit w Kruszwicy, która przedłożyła poświadczające nieprawdę dwie faktury, doprowadzając Centrum do niekorzystnego rozporządzenia mieniem - mówi nam Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Zobacz też: Nowe zarzuty w "aferze fakturowej". Chodzi o 30 tysięcy złotych
Obecnie w "aferze fakturowej" zarzutami dotyczącymi oszustw, posługiwania się fałszywymi lub poświadczającymi nieprawdę fakturami, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowych objętych jest 18 osób, a łączna kwota szkody wyrządzonej Urzędowi Miasta Inowrocław oraz Centrum Kultury i Sportu Ziemowit w Kruszwicy przekracza 300 000 złotych.
Śledztwo w tej sprawie nadal trwa. Jak mówi Grażyna Wawryniuk z pewnością zostanie też po raz kolejny przedłużone.
- Postępowanie w tej sprawie jest kontynuowane, w tym kontynuowane są przesłuchania świadków. Z uwagi na zakres czynności do wykonania prokurator wystąpił do prokuratury nadrzędnej o przedłużenie terminu śledztwa na dalsze dwa miesiące - dodaje rzecznik gdańskiej prokuratury.