Jak wskazał w rozmowie z PAP Gawron, w niedzielę temperatura maksymalna wynosi od 3 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, 8 stopni Celsjusza w centrum kraju do nawet 14 stopni na południowym zachodzie. "Niewątpliwie wiosenna pogoda, nie zimowa, jak w ostatnim czasie" - podkreślił. "Na północnym wschodzie jeszcze jest więcej chmur, ale tam też miejscami będą pojawiać się rozpogodzenia" - dodał.

W nocy z niedzieli na poniedziałek również ma być pogodnie. "Więcej chmur jedynie na północnym wschodzie w kraju. Należy jednak nastawić się na to, że miejscami będzie mgliście" - powiedział synoptyk. "Te mgły, zwłaszcza we wschodniej połowie kraju, będą marznące, ponieważ temperatura będzie na minusie. Widzialność będzie ograniczona do 100 metrów" - wskazał.

Jak dodał, alert przed gęstymi mgłami obowiązuje już na Warmii i Mazurach oraz na północy Podlasia. "Spodziewamy się, że będą one tam gęste i będą utrzymywać się dość długo. W innych miejscach kraju mgły również mogą utrzymywać się jeszcze jutro do południa, też z widzialnością 100-200 metrów" - mówił.

Zgodnie z prognozą Instytutu poniedziałek, podobnie jak niedziela, zapowiada się słonecznie. "Temperatura maksymalna jutro wyniesie od 4 stopni na Suwalszczyźnie do ok. 8-9 stopni w centrum Polski i ok. 12 stopni Celsjusza na południowym zachodzie" - powiedział synoptyk. (PAP)

Autorka: Sonia Otfinowska

sno/ robs/