Według wstępnych danych liczba ludności Polski w końcu 2020 r. wyniosła 38.268 tys.
GUS podaje, że na spadek populacji, poza ogólnymi tendencjami obserwowanymi w poprzednich latach (m.in. zmniejszeniem się liczby urodzeń), znacząco wpłynął wzrost liczby zgonów.
Według GUS, stopa ubytku rzeczywistego wyniosła -0,30 proc., co oznacza, że na każde 10 tys. ludności ubyło ok. 30 osób (wobec ubytku rzeczywistego -0,07 proc. w 2019 r.).
GUS podaje też, że według wstępnych danych w 2020 r. zmarło ok. 477 tys. osób tj. o ok. 67 tys. więcej niż przed rokiem.
"Na tak wysoki wzrost wpłynęło przede wszystkim zwiększenie umieralności w IV kwartale 2020 r., gdy zarejestrowano o ponad 60 proc. zgonów więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Nasilenie liczby zgonów pokrywało się z wystąpieniem drugiej fali pandemii w Europie; w Polsce szczególnie krytyczny okazał się 45 tydzień roku (tj. 2–8 listopada), w którym odnotowano ponad 16 tys. zgonów. (PAP)
map/ ana/