- Do zdarzenia doszło w wigilię około południa na trasie z Rybitw do Inowrocławia. Z powracającym ze służby policjantem z komisariatu w Pakości aspirantem sztabowym Rafałem Nieznalskim skontaktował się poszkodowany w kolizji drogowej mężczyzna, który podróżował oplem. Podał, że skodą jechał za nim jakiś mężczyzna. Trąbił na niego, co było całkowicie bezzasadne. Widać było, że się spieszy i chce szybko wyprzedzić. Gdy o tym zdecydował, zrobił manewr tak nieprawidłowo, że przytarł jadącego oplem. Oba pojazdy zatrzymały się. Kierowcy zamienili parę słów, a poszkodowany w kolizji mężczyzna zorientował się, że ten ze skody jest nietrzeźwy. Sprawca zdarzenia drogowego wsiadł do pojazdu i zaczął uciekać. Do działań pościgowych za sprawcą kolizji włączył się aspirant sztabowy Rafał Nieznalski. Kierowca skody uciekał drogami gruntowymi i zatrzymał się w miejscowości Gorzany. Tam też wysiadł z pojazdu i kontynuował ucieczkę. Policjant dogonił go, zatrzymał i obezwładnił. Mężczyzna był agresywny - informuje asp. sztab. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.
Patrol policji z Pakości przejął zatrzymanego. Dziś mężczyzna usłyszał zarzut przestępstwa kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Odpowie też za spowodowanie kolizji drogowej. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 48-latka.