Mitsubishi Galant - tańszy już nie będzie?

Pokaż nam swoje auto #19

W 19. odcinku naszej serii gościmy Szymona i jego Mitsubishi Galanta 9 generacji.

io auto

Dane techniczne z portalu Autocentrum.pl

Mitsubishi Galant IX

okres produkcji - 2004-2012
silnik - 2,4 benzyna
liczba cylindrów - R4
moc - 158 KM
moment obrotowy - 213 Nm
skrzynia biegów - automat - 4
prędkość maksymalna - 200 km/h
przyspieszenie od 0 do 100 km/h - 11,5 s
długość - 4,87 m
szerokość - 1,84 m
masa własna - 1 560 kg
rozmiar opon - 215/60 R16

Auto segmentu D produkowano od 1969 do 2012 roku. W tym czasie powstało 9 generacji modelu. Ostatnia, produkowana od 2004 roku jest praktycznie niespotykana na naszych drogach. Pierwszy powód to ogólna mała popularność tego modelu na naszym kontynencie, a druga - Galant w 9 generacji produkowany był tylko na rynki amerykański i australijski.

020

018

- Nie miałem konkretnego auta, które chciałem kupić. Przeglądałem ogłoszenia w internecie i trafiłem na Galanta w Gnieźnie. Tak mi się spodobał, że pojechałem i kupiłem - tak zaczęła się przygoda Szymona z Mitsubishi. - Kiedy jestem w Holandii lub Niemczech co chwilę mam pytania, co to jest za samochód. Nigdy też nie widziałem takiego auta poza granicami Polski - dodaje.

017

023

Auto wyprodukowane w 2004 roku przejechało do tej pory około 350 000 km. Do Polski z USA trafiło w 2006 roku, a Szymon jest jego trzecim właścicielem w kraju. Samochód posiada niewielki, jak na amerykański rynek, silnik o pojemności 2,4 l.

005

- W Australii był jeszcze dostępny 3,8 V6. Chciałem włożyć takiego tutaj, ale jak zobaczyłem ceny, odechciało mi się. Sam silnik to koszt około 5 tys. złotych, a wraz z całym osprzętem, skrzynią biegów i wymianą, trzeba by przeznaczyć około 15 tys. złotych - mówi Szymon.

Nasz bohater odcinka kupił Galanta za 11 000 zł z silnikiem do remontu, o czym dobrze wiedział. Motor brał olej i kopcił.

- Pewnego razu wziął za dużo oleju i poszła korba. Silnik został wymieniony w Nakle nad Notecią. Być może przyczynił się do tego gaz, bo samochód jeździ na nim już 10 lat - dodaje.

021

007

"Nowy" silnik pokonał do tej pory w sumie 140 000 km. To jednostka dobrze znana z takich modeli, jak Eclipse, Lancer, czy Outlander. Galant nadal jeździ na gazie. Co 35 000 km wymaga regulacji luzów zaworowych, co wraz z wymianą uszczelniaczy kosztuje 900 zł.

Z zewnątrz auto wyróżnia się dodatkowo pakietem stylistycznym "Ralli Art", który obejmuje przedni i tylny zderzak i lotkę. Na tylnych lampach znajdują się białe, poziome paski, które Szymon dołożył sam. Jako mechanik i z zamiłowania lakiernik wszelkie czynności przy aucie wykonuje we własnym zakresie.

008

006

010

Auto z założenia nie miało być wielkobudżetowym projektem na zloty, czy niedzielne przejażdżki. Galant dzielnie służy Szymonowi na co dzień i wspólnie pokonali dotąd 30 000 km. Dostęp do części jest dobry, jedynie niektóre elementy, jak np. amortyzatory, trzeba sprowadzać zza oceanu.

001

002

003

004

W aucie do tej pory wymieniono system audio wraz z głośnikami Blaupunkt. W zawieszeniu pojawiły się poliuretany, co dało więcej sztywności. Korozja zmusiła Szymona do naprawy tylnych nadkoli, a to samo czeka jeszcze lewy próg. W najbliższych planach jest gwintowane zawieszenie. Pojawią się 19-calowe felgi w miejsce "osiemnastek", a lakier czeka odświeżenie. Do wymiany są przednie klosze reflektorów.

009

2,4-litrowy silnik w połączniu z 4-biegowym automatem i instalacją gazową pali w mieście 14, a w trasie 8 litrów LPG na 100 km. Samochód nie sprawia właścicielowi żadnych większych problemów.

Szymon nie planuje na razie sprzedawać Galanta. Jeśli jednak postanowi się z nim rozstać, istnieje szansa, że auto sprzeda za wyższą cenę, niż kwota, jaką wydał na zakup.

- Będę nim jeździć, aż mi się znudzi. Aktualnie w kraju znalazłem tylko jedno ogłoszenie sprzedaży tego modelu. Samochód jest w kolorze czarnym, nie ma pakietu stylistycznego, gazu ani progów i kosztuje 22 000 zł. Ceny rozbitków na aukcjach w USA z tym silnikiem wahają się w granicach 5 000 dolarów, a z 3,8 l od 6 do 7 000 dolarów. Po naprawie, transporcie i podatkach, ta kwota jeszcze wzrośnie - dodaje Szymon.

019