- Co roku Towarzystwo Szkół Zjednoczonego Świata ogłasza konkursy o miejsca w swoich szkołach. Jest ich zaledwie 18 na całym świecie. Stawiają na rozwój osobisty, ambicje i ciekawość poznawania świata przez młodych ludzi. Nie łatwo się tam dostać. Młodzież musi przekonać do siebie przedstawicieli szkoły, oczywiście w języku angielskim pisząc list motywacyjny. Dodatkowo w tym języku kandydaci muszą napisać 3 eseje, spośród 6 podanych tematów - informuje Artur Kisielewicz ze starostwa powiatowego.

- Pisałam między innymi o tym, co robiłabym, gdybym przez rok nie chodziła do szkoły i kto jest moim największym autorytetem, czyli oczywiście opisałam moich kochanych rodziców, którzy wspierają mnie na każdym kroku – mówi Zofia Kiestrzyn. Uczennica jako jedna z 30 osób z całej Polski została zaproszona na rozmowy finałowe do Warszawy. Tam wybrano 11 uczniów, którzy zostaną wysłani do szkół w różnych częściach świata. Dlaczego uczennica z Inowrocławia leci do Afryki?

- Przedstawiciele szkoły przeprowadzili z nami rozmowy i na tej podstawie kierują nas do szkół zgodnie z naszymi zainteresowaniami i wartościami, które wyznajemy. Ja interesuję się ochroną środowiska i ekologią. Stąd Tanzania – wyjaśnia. – Będę tęsknić. Ale co kilka miesięcy będę przylatywać, rodzice też mogą mnie odwiedzać. Na miejscu doradzać i pomagać będzie mi starsza uczennica, też Polka. Będę mieszkać w kampusie, który jest blisko szkoły, z uczniami z różnych stron świata. Lubię ludzi i myślę, że będzie dobrze - dodaje.

- Zośka to fajna uczennica, aktywna, lubiąca wyzwania. Koordynowała akcje ekologiczne w naszej szkole, organizowała na rzecz ochrony przyrody happeningi. Wytrwale dąży do swoich celów, lubi robić coś więcej niż rówieśnicy – podkreśla Rafał Łaszkiewicz, dyrektor I LO.

- W naszych szkołach mamy dużo zdolnej młodzieży, osiągającej sukcesy edukacyjne, sportowe czy artystyczne. Jestem dumna z osiągnięć każdego z nich. Zosia to nasz skarb, który wylatuje w świat. Gratuluję Jej wspaniałego edukacyjnego osiągnięcia, życzę powodzenia w nauce i życiu. Będziemy wyczekiwać informacji z Afryki i przeżyć związanych z nowym miejscem – mówi Wiesława Pawłowska, starosta.