W związku z zagrożeniem epidemicznym w toaletach Urzędu Miejskiego w Mogilnie wyłożone zostały środki antybakteryjne i dezynfekujące.

W ubiegłym tygodniu sekretarz gminy powiadomił komendanta straży miejskiej, że od kilku dni z toalet znikają wykładane środki czystości. Po analizie obrazu zarejestrowanego przez monitoring, w czasie wskazanym przez sekretarza do toalety wchodził tylko jeden mężczyzna, który mógł być potencjalnym sprawcą kradzieży.

- 16 marca, funkcjonariusz straży miejskiej zobaczył na korytarzu tego samego mężczyznę wchodzącego do toalety. Po wyjściu z toalety, funkcjonariusz wszedł do środka i zauważył, że nie ma środków higienicznych. Mężczyzna został zatrzymany na schodach urzędu, w celu sprawdzenia zawartości torby. Znajdowały się w niej trzy papiery toaletowe oraz odświeżacz opisany „Urząd Miejski”. Przyłapany przyznał się do popełnienia wykroczenia - informuje mogileński ratusz.

Sprawca kradzieży to 65 letni mieszkaniec Mogilna. Sprawą zajmie się teraz policja.