"Według najnowszych, ale jeszcze nieprecyzyjnych, bo nie do końca kompletnych danych w tym roku akademickim w Polsce uczy się blisko 85 tys. studentów obcokrajowców. To imponujący wynik, biorąc pod uwagę, że jeszcze w 2005 r. było ich tylko 8 tysięcy. W poprzednim roku studiowało 78 tys. studentów zagranicznych ze 174 krajów. To o ponad 5,5 tys. więcej niż rok wcześniej. Ten trend cały czas jest rosnący" – poinformował prezes Fundacji Edukacyjnej "Perspektywy" Waldemar Siwiński podczas briefingu prasowego przed rozpoczęciem konferencji "Studenci zagraniczni w Polsce 2020".
W Zatoce Sportu Politechniki Łódzkiej w poniedziałek i wtorek ponad 300 uczestników, w tym rektorzy polskich uczelni, dyrektorzy biur współpracy międzynarodowej, przedstawiciele instytucji związanych z akademicką wymianą międzynarodową oraz władze rządowe i samorządowe będą dyskutować na temat dalszego umiędzynarodowienia polskich szkół wyższych i zwiększania ich atrakcyjności za granicą.
Siwiński zwracał uwagę, że obcokrajowcy w minionym roku akademickim stanowili 6,37 proc. ogółu studentów w Polsce. Dominującą zagraniczną grupą są Ukraińcy (ponad 39 tys. w roku akademickim 2018/2019, co stanowi 50 proc. wszystkich zagranicznych żaków) i Białorusini (ponad 7 tys., 9 proc.). Polskę na miejsce studiów chętnie wybierają również Hindusi (3,5 tys., 5 proc.), a następne pozycje zajmują: Hiszpanie (2,1 tys., 3 proc.) oraz Turcy, Czesi, Niemcy, Norwegowie, Niemcy, Chińczycy, Rosjanie (po 2 proc.).
"Najszybciej przybywa studentów z centralnej Azji - Kazachstanu, Azerbejdżanu, czy Uzbekistanu. Jesteśmy atrakcyjnym miejscem studiowania dla tej młodzieży, bo oferujemy europejskie wykształcenie i mamy dobrą markę" – zaznaczył szef Fundacji.
Na miejsce studiów obcokrajowcy najczęściej wybierają szkoły wyższe z woj. mazowieckiego, małopolskiego i dolnośląskiego, a najpopularniejszymi uczelniami pozostają: Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Jagielloński w Krakowie. Z kolei najatrakcyjniejsze kierunki wśród obcokrajowców związane są z medycyną oraz zarządzeniem.
Rektor Politechniki Łódzkiej prof. Sławomir Wiak wskazał, że nowym trendem, szczególnie wśród studentów z Europy, jest zainteresowanie nauką w Polsce przez jeden semestr lub na przykład w czasie wakacji. "Umiędzynarodowienie uczelni wynika z rozwoju cywilizacyjnego. Następuje globalizacja edukacji i nauki, nie możemy więc zamykać się we własnych murach i granicach. Jesteśmy od tego, żeby uczyć, dlatego zależy nam na absolwentach o najwyższym poziomie, którzy później promują uczelnię" – tłumaczył.
W opinii organizatorów konferencji, wyzwaniem jest dalsze utrzymywanie tendencji wzrostowej umiędzynarodowienia polskich uczelni przez studentów, a także przyciąganie do nich zagranicznych naukowców. Siwiński wyjaśnił, że limit przyjęć cudzoziemców osiągnęły już kierunki lekarskie, dlatego – jak mówił - potrzebne jest wykreowanie nowych "eksportowych" specjalizacji edukacyjnych.
Jedną z nich może stać się informatyka, w której polscy studenci mają międzynarodowe osiągnięcia. W dyskusji o szansach Polski na zostanie światowym hubem naukowym i edukacyjnym w zakresie IT wziął udział m.in. minister cyfryzacji Marek Zagórski. Wskazał on, że deficyt w zawodach informatycznych w UE wynosi obecnie ponad milion stanowisk, a w Polsce co najmniej 50 tys.
Szef resortu cyfryzacji zapewnił, że do właściwego wykorzystania potencjału Polski w zakresie nowoczesnych technologii wdrożono już wiele działań edukacyjnych nie tylko na poziomie szkół wyższych, ale także na wcześniejszych etapach nauki. Mówił też o ważnej roli uczelni technicznych w tworzeniu startupów, współpracy nauki z biznesem oraz dążeniu do specjalizacji, m.in. w sektorze gier wideo, sztucznej inteligencji, internecie rzeczy.
"Wszystko, o czym państwo będziecie tu mówili jest jednym z celów naszego rządu. Wyrwanie się pułapki średniego rozwoju jest bardzo mocno związane z możliwościami polskich uczelni. Chcielibyśmy, żeby udział cyfrowej gospodarki w PKB rósł jeszcze bardziej dynamicznie i nie tylko w branżach technologicznych. Z całą pewnością działalność polskich uczelni technologicznych ma nas do tego przybliżyć" – podkreślił Zagróski.
W związku z tym wyraził nadzieję, że liczba studentów zagranicznych w Polsce będzie rosła. Zaznaczył, że na tym polu mamy jednak dużo do zrobienia. "Co wymaga nie tylko otwartości uczelni, ale i nastawienia rządu. Dlatego musi istnieć cały, konsekwentnie budowany system, który pozwoli nam być rozpoznawalnymi na świecie" – podsumował szef resortu cyfryzacji.
Obok wielu dyskusji w programie konferencji znalazła się także gala konkursu na najlepszego studenta zagranicznego "Interstudent 2020" i rozdanie nagród "Gwiazdy Umiędzynarodowienia 2020", przyznawanych osobom mającym wybitne osiągnięcia w badaniach nad internacjonalizacją, marketingiem za granicą, kształceniem obcokrajowców i działaniami w zakresie dyplomacji. Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Edukacyjna "Perspektywy". Patronat honorowy nad nią objął wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. (PAP)
autor: Bartłomiej Pawlak
bap/ ekr/