W przyszłym roku klienci Tauronu mogą spodziewać się miesięcznych rachunków podwyższonych o ok. 9 złotych, klienci innych dostawców zobaczą na nich kwoty tylko o 0,80-1,80 zł wyższe. Sytauacja może jednak ulec zmianie, gdyż wszystkim firmom przysługuje prawo do odwołania się od decyzji URE.
Zmiany cen wynikają z zatwierdzonych pzrzez prezesa URE nowych taryf dystrybucyjnych i nowej taryfy przesyłowej. W przypadku Tauronu zatwierdzona została też nowa taryfa podnosząca cenę z 241,7 zł/MWh do 293 zł/MWh. Pozostałe firmy muszą stosować taryfy przyjęte w roku 2018.
Warto przypomnieć, że decyzją rządu ceny energii elektrycznej w roku 2019 były zamrożone na poziomie cen z czerwca 2018 i było to ok. 242 zł/MWh. Według szacunków URE realne ceny dla odbiorców indywidalnych w 2019 roku wynosiłyby od 299 zł/MWh, do nawet 330 zł/MWh.
Decyzja URE na pewno uspokoi wielu użytkowników, jednak nie można wykluczyć, że w wyniku spodziewnych odwołań ceny energii w przyszłum roku będą wyższe.