- Wczoraj w godzinach wieczornych nad jeziorem straż rybacka zauważyła samochód marki Opel. Wysiadł z niego mężczyzna i po tym jak wsiadł do pontonu wypłynął na jezioro. Następnie przy użyciu sieci rybackich typu wonton rozpoczął połów. Strażnicy próbowali zatrzymać mężczyznę, jednak zdołał dopłynąć do brzegu i ratował się ucieczką - informuje asp. sztab. Izabella Drobniecka.
Strażnicy powiadomili policję. Po chwili ustalono, że właściciel porzuconego samochodu może przebywać na pobliskiej stacji paliw. Tam zastano 41-właściciela pojazdu, od którego było czuć zapach ryb. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut z ustawy o rybactwie śródlądowym dotyczący nielegalnego połowu. Grozi mu grzywna, ograniczenie wolności albo pozbawienie wolności do 2 lat.