O sprawie poinformował nas jeden z internautów. Jego zdaniem krzewy powinny zostać przycięte tak, jak zrobiono to na ul. Andrzeja na wysokości stacji paliw.

Na odcinku ulicy Najświętszej Marii Panny w rejonie Szkoły Podstawowej nr 2 rośliny mają już wysokość około 1,5 metra. Piesi, którzy w tym miejscu wejdą na pasy, a w szczególności dzieci, zostaną zauważeni przez kierowców w ostatnim momencie. Tylko od ich rozwagi i czujności zależy, czy nie dojdzie tu do wypadku. Rośliny ponadto utrudniają dostrzeżenie samochodów wyjeżdżających z parkingu pobliskiego żłobka.

23 października zapytaliśmy ratusz, czy zamierza przyciąć krzewy i poprawić widoczność w tym miejscu. Po otrzymaniu odpowiedzi, wrócimy do tematu.