Sprawa dotyczyła przedstawicieli różnych klubów: Łukasza Oliwkowskiego z Koalicji Obywatelskiej, Grzegorza Kaczmarka z Porozumienia Samorządowego dla Inowrocławia oraz Marcina Skonieczki z klubu "Łączy nas Inowrocław". W każdym z głosowań radni niemal jednomyślnie opowiedzieli się za odmową stwierdzenia wygaśnięcia mandatów.
- Wygaszenie mandatów dotyczy już w sumie pięciu radnych tej rady, którzy zostali wybrani w wolnych wyborach, by reprezentować interesy mieszkańców. Tymczasem mamy do czynienia z festiwalem uchwał, politycznymi gierkami i kopaniem się po kostkach tylko po to, by wyeliminować przeciwnika. Czy po to zostaliśmy wybrani? Mieszkańcy oczekują od nas rozwiązywania ich problemów. Dlatego przy każdej takiej uchwale, niezależnie od poglądów politycznych, będę przeciw. Bo to zwykła wojenka. Do roboty - zajmijmy się tym, do czego zostaliśmy wybrani - mówi na sesji radna Ewa Koman.
Przypomnijmy, że wcześniej rada zajmowała się również mandatami radnych Jacka Bętkowskiego, Bartłomieja Stanisza i Patryka Kaźmierczaka.