W miniony czwartek o godzinie 20:55 w Procyniu policjanci prewencji z komisariatu w Strzelnie zostali zadysponowani przez dyżurnego na interwencję domową, gdzie według zgłoszenia doszło do nieporozumień między rodzeństwem.
- Na miejscu funkcjonariusze zastali bardzo pobudzonego 23-latka, który zaczął się wobec nich zachowywać agresywnie, Policjanci kilkakrotnie wzywali mężczyznę do zachowania zgodnego z prawem, jednak agresor nie reagował na żadne polecenia. W trakcie policyjnych czynności zaczął kopać i pluć na funkcjonariuszy. Ponadto kierował wobec nich wulgaryzmy i kierował groźby pozbawienia życia - informuje KPP w Mogilnie.
23-latek został obezwładniony i zatrzymany, a następnie przewieziony do komendy. Noc spędził w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzuty karne. Wkrótce mężczyzna za swoje czyny odpowie przed sądem, a grożąca mu kara to nawet 3 lat pozbawienia wolności.