Do zdarzenia doszło 7 maja o godzinie 10:54. 24-letni kierujący toyotą zbyt mocno zbliżył się do poprzedzającego go pojazdu i nie zdążył wyhamować. Osobówka wjechała w tył naczepy ciężarówki. Na miejscu interweniowali policjanci. Kierowcy byli trzeźwi. Nikomu nic się nie stało.

Jak ustalili policjanci, przyczyną kolizji była jazda "na zderzaku", czyli zbyt blisko pojazdu poprzedzającego. Sprawca został ukarany mandatem i punktami karnymi.
Policja przypomina, że nieprzestrzeganie bezpiecznego odstępu to jedna z częstszych przyczyn stłuczek na drogach.