- Wcześniej zatrzymany, za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych, podał się za kobietę oferującą do sprzedaży fotel ogrodowy. Transakcja zakupu przedmiotu miała nastąpić dwuetapowo, najpierw część pieniędzy miała być zrealizowana w formie płatności BLIK-iem. Natomiast reszta pieniędzy miała być uiszczona kurierowi po dostawie fotela. Po płatności kontakt ze sprzedającą „kobietą” się urwał, a kupujący zaczął podejrzewać, że to oszustwo - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Oszukany klient upewnił się, że padł ofiarą oszusta po tym, jak zobaczył, iż oferta sprzedaży jest nadal aktualna. Korzystając z innego konta ponownie napisał do sprzedawcy i zadeklarował chęć kupna przedmiotu. Tym razem zanim dokonał płatności, skontaktował się z policją.

- W tym momencie do działań włączyła się służba dyżurna Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu. Policjanci instruując kupującego jak dalej ma działać, wysłali jednocześnie patrol w miejsce bankomatu, z którego było podejrzenie pobierania pieniędzy. Kryminalni zatrzymali przy nim zaskoczonego mężczyznę, który usiłował wypłacić gotówkę. Zatrzymany to 28-letni mieszkaniec Inowrocławia, który chciał zarobić szybkie pieniądze, lecz nielegalnie. Mężczyzna trafił do aresztu. Grozi mu kara do 8 lat za kratami - mówi rzecznik inowrocławskiej policji.