Samochód stracimy za prowadzenie auta mając co najmniej 1,5 promila alkoholu w organizmie. Jeśli kierowca spowoduje wypadek, straci pojazd już mając 1 promil. Z samochodem będzie można się pożegnać także w konsekwencji ucieczki z miejsca wypadku, choć tu decyzja należy do sądu.

Jak zauważa Auto Świat, nowe przepisy nie będą traktować równo wszystkich pijanych kierowców. - Jeśli ktoś jest w pracy i prowadzi po pijanemu ciężarówkę szefa, służbowy autobus, wóz strażacki albo np. państwowy radiowóz policyjny, nie musi się obawiać, że będzie musiał zapłacić karę finansową równą wartości tego pojazdu. W takim wypadku grozi mu jedynie nawiązka nie niższa niż 5000 zł - czytamy na auto-swiat.pl.

W 2022 roku pijani kierowcy spowodowali w Polsce 1 415 wypadków, w których zginęły 172 osoby.