Jak informują urzędnicy, ponad 12500 odbiorcom przywrócony został gaz po awarii stacji zasilającej w Inowrocławiu. To 76% wszystkich przyłączeń. Na miejscu pracuje 119 pracowników Polskiej Spółki Gazownictwa z całego kraju. Służby zapewniają, że priorytetowo potraktowane zostały osoby, dla których gaz jest źródłem ogrzewania. Na bieżąco realizowane są pilne zgłoszenia z infolinii.
Polska Spółka Gazownictwa apeluje do mieszkańców o nieodkręcanie kurków głównych na własną rękę. - Takie działanie, w przypadku nieszczelności instalacji wewnętrznej lub jej zapowietrzenia, może prowadzić do niekontrolowanego wypływu gazu, a w konsekwencji pożaru lub wybuchu. Polska Spółka Gazownictwa przypomina również, że jej pracownicy nie są uprawnieni do uruchamiania urządzeń gazowych takich jak piece łazienkowe czy piece centralnego ogrzewania. Takie działania leżą po stronie klienta, który może skorzystać z usług wyspecjalizowanych serwisów lub instrukcji, która jest dołączona do urządzenia - podkreślają gazownicy.
W popołudniowym posiedzeniu sztabu kryzysowego z ramienia miasta Inowrocławia wraz z sekretarzem Piotrem Strachanowskim uczestniczył już Marek Słabiński, pełniący funkcję prezydenta. O godz. 22.00 planowane jest kolejne posiedzenie sztabu pod przewodnictwem wojewody Mikołaja Bogdanowicza.