Prowadzenie imprez tanecznych jest domeną mężczyzn. Czy jest pani jedyną kobietą - DJ-em w naszym regionie?

Z tego, co mi wiadomo, z obserwacji różnych grup facebookowych wynika, że w najbliższej okolicy jestem jedyną kobietą "za konsolą”. Wiem, że jest jeszcze jeden duet dwóch pań, lecz to już w trochę innym rejonie.

Skąd wziął się pomysł na pani pseudonim?

Od kiedy pamiętam znajomi nazywali mnie Małą Mi, ze względu na wzrost (całe 165cm) oraz na sposób bycia. Stad też taka, a nie inna nazwa.

Na imprezie wszytko się może zdarzyć... Proszę opowiedzieć anegdotę związaną z pani pracą.

Moja przygoda z graniem i prowadzeniem imprez zaczęła się bardzo spontanicznie – znajomy, który kilka lat wstecz zajmował się prowadzeniem imprez, tych małych okolicznościowych, ale również i większych plenerowych, poprosił mnie o pomoc. Potrzebował na szybko kierowcy który zawiezie go wraz z sprzętem na imprezę i trochę pomoże. Trafiło na mnie i tak to od jednego przypadkowego wyjazdu zaczęła się moja przygoda z imprezami.

Z perspektywy konsoli impreza przebiega zupełnie inaczej. Czy zdarzyła się pani wpadka techniczna lub pomyłka, którą obróciła pani w żart?

Chyba każdemu w tej branży przydarzyła się jakaś mała wpadka. Zazwyczaj, jeśli takie coś ma miejsce, rzadko kiedy któryś z gości zauważa, że coś poszło nie tak - zawsze obracam to tak, żeby wyglądało, że właśnie tak miało być. Najprostszym przykładem, który przychodzi mi jako pierwszy na myśl, to przełączenie przypadkowo piosenki w trakcie trwania poprzedniej, czy pomylenie imienia któregoś z gości przy mówieniu dedykacji. I tak, zdarzyły mi się takie wpadki, ale zawsze wychodziłam z nich obronną ręką.

Jaki tu spokój, na, na, na, na... Jak rozkręca pani imprezę, gdy goście nie są skorzy do tańca?

Zdarzają się różne imprezy. Różni goście, jedni bardziej skorzy do zabawy - inni zaś mniej. Ale na każdego jest sposób. Nie trafiło mi się jeszcze tak sztywne i ciężkie towarzystwo, żeby nie udało mi się wyciągnąć go na parkiet. Zazwyczaj w takich sytuacjach w blok muzyczny wplatam zabawę taneczną, wtedy goście lub jubilat/jubilatka wyciągają od stołu tych bardziej leniwych inna zabawę, a ja w tym czasie przez mikrofon dopinguję i zachęcam do wspólnej zabawy. Jak do tej pory, zawsze działało.

Jak się bawi Inowrocław? (biorąc pod uwagę czas spędzony na parkiecie, umiejętności taneczne i dobry humor, w skali od 1-5).

Jeśli chodzi o Inowrocław, to nie mogę narzekać na chęci do zabawy. Imprezy, które prowadzę w naszym mieście, zawsze przebiegają pozytywnie. Inowrocławianie lubią się bawić i to widać, bo parkiet zawsze jest pełen i od od pierwszej piosenki. Taka mocną 4 spokojnie mogę dać.

Jaki hit króluje obecnie na imprezach?

Jeśli chodzi o obecny "hit” parkietu, to ciężko to określić, bo to wszystko zależy od klimatu imprezy i przedziału wiekowego gości. Inna muzykę gra się na 18. urodzinach, gdzie przewagą jest młodzież, a zupełnie inaczej na 40. Urodzinach, gdzie średnia wieku jest właśnie na tym poziomie. Jednakże z doświadczenia śmiało mogę powiedzieć, że starsza muzyka z lat 90. i ta polska, jak i zagraniczna najbardziej łączy te dwie grupy wiekowe we wspólnej zabawie.